mefistofeles mefistofeles
121
BLOG

Kroniki z Ameryki - część 2 - Zapoznanie

mefistofeles mefistofeles Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 5

 

Ameryka powitała nas lekkim mrozem. Na polskich zegarkach wybijała własnie północ. U nas była zaledwie siedemnasta. Na podjazd pod terminalem co chwilę podjeżdżały autobusy i mikrobusy hoteli oraz wypozyczalni aut. My czekalismy na autobus ze znaczkiem Avisa, gdzie miały na nas czekać samochody. Wkrótce też podjechał – uprzejmy kierowca pomógł się załadować i po krótkiej chwili wyładować. Teraz niekończace się formalności. Jak zwykle też pracownicy wypożyczalni próbowali nam wcisnąć większe auto i dodatkowe ubezpieczenie. Niestety – musimy odmówić – firma sponsoruje jedynie to co niezbedne, ewentualnie nawigację GPS.

 

Po pół godziny możemy juz odjeżdżać. Srebrny Hyundai Acccent chłopaków stoi gdzie trzeba, jednak na naszym miejscu zamiast takiego samego, tyle, że czerwonego stoi ‘nieco’ większa, czarna Toyota Camry. Okazuje się, że pracownica Avisa usiłując wcisnąc nam wiekszą brykę wpisała jej lokalizację a potem zapomniała zmienić. Pracownik inromuje nas, ze to ich pomyłka więc możemy zatrzymac Toyotę – płacąc umówiona wczesniej kwotę. Nie protestujemy...

 

Przy wyjeździe z parkingu należy okazać potwierdzenie wypożyczenia oraz prawo jazdy. Stąd do Naperville pokieruje nas GPS. Bez większych problemów dojeżdżamy do autostrady – płatnej. Warto pamiętac zawczasu o garści drobniaków – oplata wynosi 80 centów, na całej trasie wnosi sie ją 2 lub 3 razy.

 

Trzeba też przyzwyczaić się do jazdy w Stanach. Po pierwsze – skrzynia biegów. Nibyautomat jest prostszy w obsłudze, ale trzeba te podstawy znać. P to tryb postojowy, N – luz, R – wsteczny. D (czasem jako 4D) to jazda. Przed wrzuceniem tego (jak i innego poza P i N)  biegu należywcisnąć hamulec. 3D i 2D to tryby do wolnej jazdy – np do stromych zjazdów. Lewa noga nie bierze udziału w prowadzeniu – hamulec obsługujemy tradycyjnie prawą. Nie przestrzeganie tej zasady może sie skończyć uderzeniem w tyłek. Coś jeszcze? Aha – po zdjęciu nogi z gazu samochód nie zwalnia tak jak przy ręcznej przekładni, trzeba wspomagać sie hamulcem.

 

Osobna kwestia to ruch drogowy. Przepisy sie tu nieco róznią, ale długo by o tym pisać. Pierwszą rzeczą, która może być dla Europejczyka potencjalnie niebezpieczna to światła umieszczone ZA skrzyżowaniem. Nie radzę podjeżdżać pod sygnalizator. Poza tym trzeba uważać na zanki stop – szczególnie na osiedlowych ulicach i parkingach.

 

W końcu docieramy do celu. Przez najbliższy miesiąc mamy mieszkać w apartamentowcu. Od hotleu rózni sie tym, że nie ma recepcji, restauracji a pokoje maja wyposażone kuchnie. Bardzo tu przytulnie, a do dyspozycji mamy mieć basen, saunę i klub fitness. Są też wady. Nie ma tu tradycyjnych kaloryferów – są klimatyzatory mogace pracowac jako nagrzewnice. Nie muszę dodawać jak wysusza to powietrze i jak wpływa na zdrowie. Pisząc te słowa juz 5 dzień walczę z katarem...

 

Nasze urzadzenia elektrczne na szczęscie dziąłają z napięciem 110V. Gorzej z moją komórką – nie sprawdziłem wczesniej, że nie działa w zakresie 1900MHz. Po krótkim odpoczynku postanawiliśmy ruszyć „w miasto”.

c.d.n.

Blog o podróżach. Dawniej moich, teraz naszych. Zapraszamy na nasz fb po więcej zdjęć. www.facebook.com/NosiNasBardzo

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości